Chcę schudnąć z...
Bardzo często dostaję na Facebooku pytania od wielu dziewczyn dotyczące schudnięcia z jednej określonej partii ciała. Temat ten już kiedyś się tutaj przewijał, jednak postanowiłam napisać o tym raz jeszcze.
Niestety drogie Panie, zawiodę Was - nie pozbędziecie się tłuszczu tylko z brzucha, czy też tylko z ud. Nie zrzucicie tylko boczków. Jeśli schudniecie to z całego ciała i niestety znów Was zmartwię - biust i pośladki także "opadną".
Nie ma recepty na gubienie ciałka tylko z jednego miejsca. Jeśli chcecie pozbyć się oponki i robicie dziennie tysiące brzuszków - nie pomoże Wam to, oponka nadal tam będzie. Może minimalnie wzmocnicie mięśnie w tym miejscu, jednak tłuszczu się nie pozbędziecie.
Jaka jest więc recepta na płaski brzuch, brak boczków, zgrabne nogi, podniesione pośladki i lekko zarysowane ramiona?
Po pierwsze nie zapominaj o zdrowym odżywianiu. To najważniejsza część wszelkich zmian. Jeśli jeszcze nie wiesz co to znaczy odżywiać się zdrowo zerknij do zakładki o jedzeniu. Może myślisz, że aby zrzucić co nieco musisz jeść 1000 kcal? Na pewno wyprowadzę Cię z błędu.
Po drugie - ćwicz wszystkie części ciała. Dołóż do treningów kardio lub interwały - pobiegaj, poskacz na skakance, idź na łyżwy, rolki, na basen. Pozwoli Ci to zgubić trochę tłuszczu. Dodaj do tego gotowe programy, których w internecie jest mnóstwo. Możesz ćwiczyć z Mel B, z Ewą Chodakowską, Tiffany Roth, Fitness Blenderem, Sylwią W... itd. Wszystko przyniesie efekty! Ważne jednak, żeby nie zapominać o technice ćwiczeń. Źle wykonywane przysporzą Ci więcej kłopotów niż pożytku.
Po trzecie - nie bój się hantli, sztang, ciężarów i siłowni. Nie będziesz wyglądać jak Arnold, nie będziesz wygladać jak Pudzian. Będziesz wyglądać niesamowicie. Same ćwiczenia aerobowe spalą tkankę tłuszczową, jednak średnio wyrzeźbią ciało. Kup karnet na siłownię, albo zakup hantle - nie te 1 kg, kup te cięższe. Rób przysiady z obciążeniem, wykroki z obciążeniem, martwy ciąg, wyciskanie francuskie. Nie bój się ciężarów - to one spowodują, że Twoje ciało będzie nie tylko szczupłe, ale i ujędrnione i ładnie zarysowane.
Wszystko wydaje się w sumie takie proste - dobra dieta, trochę ruchu i będziemy piękni i zgrabni. Jednak jest jeszcze ważniejsza rzecz - motywacja i chęć do zmiany. Jeśli tylko marzysz sobie o tym co czeka Cię ze szczupłym ciałem możesz się zawieść. Ważne, żebyś na pewno tego chciała, całym swoim sercem. Czeka Cię dużo pracy, sporo wyrzeczeń. Jednak warto - nie tylko dla wyglądu, ale głównie dla zdrowia i po prostu dla siebie.
Nie poddawaj się także, jeśli coś Ci nie wyjdzie. Jutro tłusty czwartek - na zdrowie! Zjedz tego pączka. Ba! Jeśli zjesz nawet 3 świat się nie zawali. Zdrowy tryb życia nie musi polegać na wiecznych wyrzeczeniach, ale na zdrowym rozsądku.
Podsumowując - nie zgubisz tłuszczu z jednej części ciała, nie przyjdzie to łatwo. Musisz popatrzeć na to wszystko całościowo. Jesteś jedną maszyną, która składa się nie tylko z poszczególnych części ciała, ale ma także jakieś wnętrze, które odgrywa tutaj główną rolę.
Powodzenia!
Niestety drogie Panie, zawiodę Was - nie pozbędziecie się tłuszczu tylko z brzucha, czy też tylko z ud. Nie zrzucicie tylko boczków. Jeśli schudniecie to z całego ciała i niestety znów Was zmartwię - biust i pośladki także "opadną".
Nie ma recepty na gubienie ciałka tylko z jednego miejsca. Jeśli chcecie pozbyć się oponki i robicie dziennie tysiące brzuszków - nie pomoże Wam to, oponka nadal tam będzie. Może minimalnie wzmocnicie mięśnie w tym miejscu, jednak tłuszczu się nie pozbędziecie.
Jaka jest więc recepta na płaski brzuch, brak boczków, zgrabne nogi, podniesione pośladki i lekko zarysowane ramiona?
Zdrowa dieta + ćwiczenie całego ciała = recepta na sukces.
Po pierwsze nie zapominaj o zdrowym odżywianiu. To najważniejsza część wszelkich zmian. Jeśli jeszcze nie wiesz co to znaczy odżywiać się zdrowo zerknij do zakładki o jedzeniu. Może myślisz, że aby zrzucić co nieco musisz jeść 1000 kcal? Na pewno wyprowadzę Cię z błędu.
Po drugie - ćwicz wszystkie części ciała. Dołóż do treningów kardio lub interwały - pobiegaj, poskacz na skakance, idź na łyżwy, rolki, na basen. Pozwoli Ci to zgubić trochę tłuszczu. Dodaj do tego gotowe programy, których w internecie jest mnóstwo. Możesz ćwiczyć z Mel B, z Ewą Chodakowską, Tiffany Roth, Fitness Blenderem, Sylwią W... itd. Wszystko przyniesie efekty! Ważne jednak, żeby nie zapominać o technice ćwiczeń. Źle wykonywane przysporzą Ci więcej kłopotów niż pożytku.
Po trzecie - nie bój się hantli, sztang, ciężarów i siłowni. Nie będziesz wyglądać jak Arnold, nie będziesz wygladać jak Pudzian. Będziesz wyglądać niesamowicie. Same ćwiczenia aerobowe spalą tkankę tłuszczową, jednak średnio wyrzeźbią ciało. Kup karnet na siłownię, albo zakup hantle - nie te 1 kg, kup te cięższe. Rób przysiady z obciążeniem, wykroki z obciążeniem, martwy ciąg, wyciskanie francuskie. Nie bój się ciężarów - to one spowodują, że Twoje ciało będzie nie tylko szczupłe, ale i ujędrnione i ładnie zarysowane.
Wszystko wydaje się w sumie takie proste - dobra dieta, trochę ruchu i będziemy piękni i zgrabni. Jednak jest jeszcze ważniejsza rzecz - motywacja i chęć do zmiany. Jeśli tylko marzysz sobie o tym co czeka Cię ze szczupłym ciałem możesz się zawieść. Ważne, żebyś na pewno tego chciała, całym swoim sercem. Czeka Cię dużo pracy, sporo wyrzeczeń. Jednak warto - nie tylko dla wyglądu, ale głównie dla zdrowia i po prostu dla siebie.
Nie poddawaj się także, jeśli coś Ci nie wyjdzie. Jutro tłusty czwartek - na zdrowie! Zjedz tego pączka. Ba! Jeśli zjesz nawet 3 świat się nie zawali. Zdrowy tryb życia nie musi polegać na wiecznych wyrzeczeniach, ale na zdrowym rozsądku.
Podsumowując - nie zgubisz tłuszczu z jednej części ciała, nie przyjdzie to łatwo. Musisz popatrzeć na to wszystko całościowo. Jesteś jedną maszyną, która składa się nie tylko z poszczególnych części ciała, ale ma także jakieś wnętrze, które odgrywa tutaj główną rolę.
Powodzenia!
Zgadzam sie ze wszystkim. Powinno sie ćwiczyć wszystkie partie ciała, a osiągnie się idealną sylwetkę :)
OdpowiedzUsuńfitfunmamarun.blogspot.com
Zdecydowanie się zgadzam i powinna przeczytać to każda osoba, która uważa, że można schudnąć np, z jednej partii.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry tekst :)
OdpowiedzUsuńdokladnie, trzeba o swoim ciele myśleć globalnie. Z drugiej strony to bardzo trudne, by trzymać się tylu zasad. Dużo motywacji i samozaparcia potrzebne jest :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą. Najważniejsza w tym wszystkim jest motywacja i chęć do zmian.. :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak na początku swojej przygody z siłownią też chciałam schudnąć z jednej, wybranej partii ciała ^^ o naiwna niewiedzy ;)
OdpowiedzUsuńNiestety mnie też czasem dziewczyny pytają "co zrobić, żeby schudnąć z brzucha?" Szkoda, że tak nie idzie, ale taka ludzka natura, nie można jej zmienić :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się, świetny post:)
OdpowiedzUsuńMasz w 100% rację!! Też kiedyś myślałam, że wystarczy katować określoną partię ciała i będzie super.
OdpowiedzUsuńDokładnie.Kiedyś też uważałam,że sukces idealnej diety to dieta max 1000 kalorii i 200 brzuszków dziennie.Jaka byłam głupia!
OdpowiedzUsuńPo pierwsze jeśli chcemy mieć ładne ciało,to musimy nie przejść na chwilową dietę a zacząć się racjonalnie odżywiać i więcej ruszać :)
Bardzo dobry wpis! :)
_________________________________________________________
Mój blog.ZAPRASZAM
Bardzo przydatny tekst,właśnie zaczynam swoją przygodę z ćwiczeniami ;) Uwielbiam Twój blog ,przeczytałam większość notek i naprawdę bardo ciekawe i przydatne tematy poruszasz. Pozdrawiam i obserwuję :*
OdpowiedzUsuńZgadzam się w stu procentach :) chociaż na razie mam to szczęście i z biustu nic mi nie zniknęło jeszcze :)
OdpowiedzUsuńWpis bardzo przydatny przede wszystkim dla osób, które chcą ruszyć z bloków i zabrać się za siebie, w tym dla mnie. Wielkie dzięki. Na pewno będę odwiedzać blog w celu zdobycia nowych wskazówek:)
OdpowiedzUsuńNiektóre osoby mają predyspozycje do gromadzenia tłuszczu w pewnych miejscach, więc nawet po schudnięciu te proporcje się nie zmienią. Może wpis uświadomi panie, że czasem nie warto katować się dietami :)
OdpowiedzUsuń