Trening na wyjeździe
Wakacje, urlopy, wolny czas, wyjazdy... Trzeba przyznać, że często nie idzie to w parze z treningami.
Sama od kilku dni jestem poza domem. Niestety w innych miejscach trudniej zmobilizować mi się do treningu. Często szukam wymówek, że nie mam swojego sprzętu, swojej maty itd. Na szczęście jest na to rozwiązanie!
Co możemy ćwiczyć na wyjeździe?
Po treningu padłam ze zmęczenia. Może dlatego, że miałam aż tak sporą przerwę.
A Wy ćwiczycie na urlopach?
Sama od kilku dni jestem poza domem. Niestety w innych miejscach trudniej zmobilizować mi się do treningu. Często szukam wymówek, że nie mam swojego sprzętu, swojej maty itd. Na szczęście jest na to rozwiązanie!
Co możemy ćwiczyć na wyjeździe?
- Bieganie - to możemy robić praktycznie wszędzie. Wystarczą buty do biegania w walizce, a w każdym miejscu znajdziemy teren, po którym można biegać. Mogą to być zarówno długie biegi jak i szybkie przyspieszenia, czy interwały wkoło ośrodka
- Skakanie na skakance - Skakanka zajmuje bardzo mało miejsca w torbie, skakać można wszędzie
- Jeżeli w okolicy jest wypożyczalnia rowerów to wycieczki rowerowe
- Popularne ćwiczenia bez sprzętu: pompki, przysiady, wykroki, brzuszki proste, brzuszki skośne, skłony, wzniosy bioder, pajacyki i mnóstwo innych
- Jeśli macie ekspandery możecie ćwiczyć także z nimi. Zajmują malutko miejsca, a możliwości jest naprawdę mnóstwo.
- Gry zespołowe - siatkówka na plaży, piłka nożna na trawie, dwa ognie...
- Nad wodą (jezioro, morze) - pływanie + kajaki, rowerki wodne
- Treningi na placu zabaw (podciąganie, zwisy itp.)
- Dłuuuuugie spacery (to przecież też trening!)
A co ja poćwiczyłam dzisiaj?
Musiałam uważać na sąsiadów z niższego piętra + swoje kolana i wykonałam następujący 40 minutowy trening.
1. Rozgrzewka
2. Pompki damskie
3. Superman (leżenie na brzuchu, ręce przed głową i podnoszenie ich + nóg do góry)
4. Brzuszki
5. Wznosy bioder
6. Krok dostawny z ekspanderem założonym na nogach (ekspander założony poniżej kolan - lewa noga w bok, prawa dochodzi do niej i tak przez cały pokój i z powrotem - prawa noga w bok, lewa dostawiania)
7. Unoszenie ramion z ekspanderem (guma zahaczona na nogi, jej końce trzymane w dłoniach i unoszenie ich w stronę brody)
8. Przyciąganie ekspandera na krzyż (guma zahaczona o nogi, przełożona na krzyż i unoszenie rąk na boki)
9. Unoszenie nogi leżąc bokiem z ekspanderem (leżenie na boku, ekspander założony nad kostkami i unoszenie nogi w górę, następnie zmiana strony).
10. Pozycja deski na ramionach, następnie zmienianie jej na dłonie, potem znów na ramiona itd. (jak nazywa się to ćwiczenie? :D częste u Ewki Chodakowskiej)
11. Deska 30 s.
12. Rozciąganie
(2 - 11 - po 15 powtórzeń x 3 serie (oprócz 11 - 30 sekund))
Po treningu padłam ze zmęczenia. Może dlatego, że miałam aż tak sporą przerwę.
A Wy ćwiczycie na urlopach?
A ja właśnie się zastanawiam jak pogodzić urlop w Turcji z ćwiczeniami :) Na pewno będę dużo pływała :) a resztę trzeba dobrze przemyśleć ;)
OdpowiedzUsuńAktywne spędzanie czasu to najlepszy sposób dla mnie. Przeważnie w hotelach są aerobiki organizowane i siatkówka i pin pong - możne spalić troszkę kalorii i poznać ciekawych ludzi :) Na wsi uwielbiam spacery w nieznane okolice, bo to co dla innych jest takie naturalne to ja się zachwycam każdym kwiatkiem i drzewem, bo mieszczuch ze mnie :)
OdpowiedzUsuńWszędzie można aktywnie spędzać czas:) Czasem nawet nie mamy poczucia, że ćwiczymy, a to robimy :)
OdpowiedzUsuńWięc powodzenia na aktywnych wakacjach ;)
hahaha moze wyda sie to smieszne... ale zawsze szukam hotelu w ktorym jest dobrze wyposazona silownia :D
OdpowiedzUsuń